Kazania maryjne
17.03.2012
Czyste serce
0 komentarzy ·
22911 czytań ·
Drodzy Bracia i Siostry,
cieszymy się dzisiaj tym, że możemy wejść w Świątynię Ducha Świętego - w Serce Matki Jezusa, które jest najmilszym przybytkiem Boga na tej ziemi. To Serce jest teraz w niebie, ale tam, gdzie Eucharystia, tam jest też niebo i tam jest również Ona. Nie chcemy pójść do Jej Serca z ciekawości, ale z szacunkiem, boso, milcząc. Trzeba najpierw oczyszczać się Krwią Chrystusa, aby tam godnie wejść...
Dzisiejsza modlitwa liturgiczna bardzo prosto i jasno tłumaczy, o co chodzi we wspomnieniu Niepokalanego Serca Maryi. Przeczytam jeszcze raz tekst tej modlitwy. Jest ona skierowana do Boga Ojca: Boże, Ty przygotowałeś w Sercu Najświetszej Maryi Panny godne mieszkanie dla Ducha Świętego, spraw, abyśmy za wstawiennictwem Najświętszej Dziewicy stali się świątynią Twojej chwały.
Przez tę modlitwę Kościół uczy nas, jaką mamy mieć relację do Maryi. Mamy nie tylko patrzeć na Nią z radością i modlić się do Niej, aby coś dostać. (...) Sami mamy być, jak Ona, świątynią chwały Bożej. Maryja jest modelem, wzorem, który pokazuje nam, kim mamy się stawać stopniowo - owszem, za Jej wstawiennictwem, z Jej pomocą. (...) Maryja otrzymała ten wyjątkowy dar Niepokalanego Serca, aby przyciągać nas do tego ideału. To, co Ona dzięki Krwi Baranka dostała na poczatku życia, my przez tę samą Krew otrzymujemy w ciągu naszego życia. (...) Dzisiejsza Ewangelia (Łk 2,41-51) tłumaczy nam dokładniej, co to znaczy - "zdobyć czyste serce".
Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał On lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: "Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie". Lecz On im odpowiedział: "Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?". Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu.
Czystość - co to jest? Z jednej strony, jeżeli ktoś jest czysty, to zakłada, że nie ma brudu, że czegoś mu szczęśliwie "brakuje", mianowicie brakuje mu grzechu. (Maryja była pozbawiona nawet grzechu pierworodnego - szczęśliwy brak!) Ale czystość ma też pozytywne znaczenie i to wychodzi na jaw w tym fragmencie. Najpierw słyszeliśmy o dramacie, który przeżyli Rodzice Jezusa: Maryja i święty Józef. Na samym końcu znajdują się słowa, które spowodowały, że ten fragment Ewangelii został wybrany akurat na dzisiaj: A Matka Jego chowała wiernie te wspomnienia w swym sercu. To jest czystość w sensie pozytywnym. Aby być czystym, nie wolno żyć bezmyślnie. Trzeba zachować doświadczenia życiowe wiernie, nie stracić ani jednego!
... te wspomnienia - chodzi o wspomnienia nie tylko w sensie intelektualnym (coś, o czym pamiętam). Wspomnienia oznaczają tutaj całe przeżycie, doświadczenie człowieka i zawsze gdy mówimy, że Pan Bóg nas doświadczył, to wiąże się to z czymś, trudnym, mocnym, bolesnym. Takie doświadczenia trzeba wspominać, zachowywać wiernie w sobie, w swym sercu - i to znaczy nie tylko w intelekcie, ale też wewnątrz własnej osobowości i uczuć. Trzeba to z miłością "owinąć", zachować. To jest czystość w pozytywnym znaczeniu.
Jeszcze raz: czystość w sensie negatywnym to brak grzechu, wolność od grzechu, a w sensie pozytywnym - świadome życie w obecności Boga, przyjmowanie nauki Opatrzności Bożej, współpraca z nią - bo każde wydarzenie ma swoje znaczenie. Pamiętamy, jak Maryja już przedtem, na przykład w Nazarecie, pytała - i tutaj znowu pyta, bo zauważyła, że każdy nowy problem to nowa szansa, aby się czegoś uczyć. To jest czystość - żyć wobec Pana Boga w takiej otwartości, w takim zaufaniu, w takim pragnieniu bycia wypełnionym Bogiem. W ten sposób człowiek staje się świątynią Ducha Świętego, do której On sam wchodzi z radością, w której jest miejsce dla Bożej chwały.
Patrząc na Maryję, prosząc o Jej wstawiennictwo, o Jej pomoc, chcemy w ten sposób otwierać się na nowo dla Ducha Świętego. Niech służą temu wszelkie wydarzenia, doświadczenia, nauki naszego życia. Każde, także negatywne doświadczenie naszego życia jest po to, aby się z niego uczyć, aby się przybliżać do Pana Boga. W ten sposób nawet to, co było kiedyś brudne, przez Krew Chrystusa może przemieniać się w czystość i służy przybliżeniu się do Pana Boga. To jest tajemnica dnia dzisiejszego. Niech Maryja czyni nas coraz bardziej prawdziwą światynią Ducha Świętego.
Oceny
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Drodzy Bracia i Siostry,
cieszymy się dzisiaj tym, że możemy wejść w Świątynię Ducha Świętego - w Serce Matki Jezusa, które jest najmilszym przybytkiem Boga na tej ziemi. To Serce jest teraz w niebie, ale tam, gdzie Eucharystia, tam jest też niebo i tam jest również Ona. Nie chcemy pójść do Jej Serca z ciekawości, ale z szacunkiem, boso, milcząc. Trzeba najpierw oczyszczać się Krwią Chrystusa, aby tam godnie wejść...
Dzisiejsza modlitwa liturgiczna bardzo prosto i jasno tłumaczy, o co chodzi we wspomnieniu Niepokalanego Serca Maryi. Przeczytam jeszcze raz tekst tej modlitwy. Jest ona skierowana do Boga Ojca: Boże, Ty przygotowałeś w Sercu Najświetszej Maryi Panny godne mieszkanie dla Ducha Świętego, spraw, abyśmy za wstawiennictwem Najświętszej Dziewicy stali się świątynią Twojej chwały.
Przez tę modlitwę Kościół uczy nas, jaką mamy mieć relację do Maryi. Mamy nie tylko patrzeć na Nią z radością i modlić się do Niej, aby coś dostać. (...) Sami mamy być, jak Ona, świątynią chwały Bożej. Maryja jest modelem, wzorem, który pokazuje nam, kim mamy się stawać stopniowo - owszem, za Jej wstawiennictwem, z Jej pomocą. (...) Maryja otrzymała ten wyjątkowy dar Niepokalanego Serca, aby przyciągać nas do tego ideału. To, co Ona dzięki Krwi Baranka dostała na poczatku życia, my przez tę samą Krew otrzymujemy w ciągu naszego życia. (...) Dzisiejsza Ewangelia (Łk 2,41-51) tłumaczy nam dokładniej, co to znaczy - "zdobyć czyste serce".
Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał On lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: "Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie". Lecz On im odpowiedział: "Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?". Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu.
Czystość - co to jest? Z jednej strony, jeżeli ktoś jest czysty, to zakłada, że nie ma brudu, że czegoś mu szczęśliwie "brakuje", mianowicie brakuje mu grzechu. (Maryja była pozbawiona nawet grzechu pierworodnego - szczęśliwy brak!) Ale czystość ma też pozytywne znaczenie i to wychodzi na jaw w tym fragmencie. Najpierw słyszeliśmy o dramacie, który przeżyli Rodzice Jezusa: Maryja i święty Józef. Na samym końcu znajdują się słowa, które spowodowały, że ten fragment Ewangelii został wybrany akurat na dzisiaj: A Matka Jego chowała wiernie te wspomnienia w swym sercu. To jest czystość w sensie pozytywnym. Aby być czystym, nie wolno żyć bezmyślnie. Trzeba zachować doświadczenia życiowe wiernie, nie stracić ani jednego!
... te wspomnienia - chodzi o wspomnienia nie tylko w sensie intelektualnym (coś, o czym pamiętam). Wspomnienia oznaczają tutaj całe przeżycie, doświadczenie człowieka i zawsze gdy mówimy, że Pan Bóg nas doświadczył, to wiąże się to z czymś, trudnym, mocnym, bolesnym. Takie doświadczenia trzeba wspominać, zachowywać wiernie w sobie, w swym sercu - i to znaczy nie tylko w intelekcie, ale też wewnątrz własnej osobowości i uczuć. Trzeba to z miłością "owinąć", zachować. To jest czystość w pozytywnym znaczeniu.
Jeszcze raz: czystość w sensie negatywnym to brak grzechu, wolność od grzechu, a w sensie pozytywnym - świadome życie w obecności Boga, przyjmowanie nauki Opatrzności Bożej, współpraca z nią - bo każde wydarzenie ma swoje znaczenie. Pamiętamy, jak Maryja już przedtem, na przykład w Nazarecie, pytała - i tutaj znowu pyta, bo zauważyła, że każdy nowy problem to nowa szansa, aby się czegoś uczyć. To jest czystość - żyć wobec Pana Boga w takiej otwartości, w takim zaufaniu, w takim pragnieniu bycia wypełnionym Bogiem. W ten sposób człowiek staje się świątynią Ducha Świętego, do której On sam wchodzi z radością, w której jest miejsce dla Bożej chwały.
Patrząc na Maryję, prosząc o Jej wstawiennictwo, o Jej pomoc, chcemy w ten sposób otwierać się na nowo dla Ducha Świętego. Niech służą temu wszelkie wydarzenia, doświadczenia, nauki naszego życia. Każde, także negatywne doświadczenie naszego życia jest po to, aby się z niego uczyć, aby się przybliżać do Pana Boga. W ten sposób nawet to, co było kiedyś brudne, przez Krew Chrystusa może przemieniać się w czystość i służy przybliżeniu się do Pana Boga. To jest tajemnica dnia dzisiejszego. Niech Maryja czyni nas coraz bardziej prawdziwą światynią Ducha Świętego.
Oceny
Wspomóż nas
Kazania maryjne
- Adam i Chrystus, Ewa i Maryja
Kazanie św. Jana Chryzostoma, biskupa, O cmentarzu i krzyżu - "Jestem Niepokalane Poczęcie" - ...
Homilia św. Jana Pawła II podczas Mszy św. wygłoszona w Lourdes, 15 sierpnia 2004 r. - Benedykt XVI w Fatimie
Przemówienie Benedykta XVI podczas procesji z pochodniami w Fatimie, 12 maja 2010. - Budować zaufanie
Fragment homilii ks. Winfrieda Wermtera, we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych. - Być ekranem królestwa maryjnego
Homilia ks. Winfrieda Wermtera, na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. - Być w świecie żywą relikwią
Kazanie abp. Celestino Migliore, nuncjusza apostolskiego w Polsce, wygłoszone 8 grudnia 2011 r. w bazylice w Niepokalanowie, na zakończenie Roku Kolbiańskiego. - Cała piękna jesteś, Maryjo
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Cały świat oczekuje odpowiedzi M...
Kazania św. Bernarda, opata, ku czci Najświętszej Maryi Panny. - Czas na modlitwę
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Czcić Maryję - kochać Maryję - s...
Homilia ks. Winfrieda Wermtera. - Czynić dobro z Maryją
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Dać pierwszeństwo Jezusowi
Fragment homilii ks. Winfrieda Wermtera, na uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski. - Dzięki Tobie, Dziewico!
Mowa św. Anzelma, biskupa. Z Liturgii Godzin na uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP. - Franciszek
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Godność i powołanie człowieka
Homilia ks. Winfrieda Wermtera, na uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. - Hiacynta
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Idźmy, tulmy się jak dziatki do ...
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Inspirująca obecność
Homilia ks. Winfrieda Wermtera na święto Nawiedzenia Najświetszej Maryi Panny. - Jedność duszy i ciała
Fragmenty homilii ks. Winfrieda Wermtera, na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. - Kana - tajemnica królewska Maryi
Fragment homilii ks. Winfrieda Wermtera. - Kazanie podczas I Apelu na Jasne...
8 grudnia 1953 r wieczorem został na Jasnej Górze zainicjowany Apel Jasnogórski jako codzienna, systematyczna modlitwa w intencji uwolnienia uwięzionego Prymasa Polski. Kazanie wygłosił o. Jerzy Tomziński, były generał Zakonu Paulinów i trzykrotny przeor Jasnej Góry. - Koronacja Maryi przez różaniec
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Królowanie przez służbę
Homilia ks. Winfrieda Wermtera, we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Królowej. - Kto trwa w Jezusie Chrystusie, p...
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Macierzyństwo przez Słowo Boże
Homilia ks. Winfrieda Wermtera. - Maria duce!
1 stycznia 1954 r. kard. Stefan Wyszyński był więziony w Stoczku Warmińskim. W jego słowach jeszcze przebrzmiewa echo jego zawierzenia całkowitego Maryi. Prymas wskazuje drogę, jaką prowadzi go Maryja - ku przebaczeniu, nawet tym, którzy źle czynią, aby wyzbyć się uczucia nienawiści, chęci odwetu. - Maryja darem Boga
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Maryja i Kościół
Kazanie bł. Izaaka, opata klasztoru Stella. - Maryja i Msza Święta
Ks. Francisco Fernandez-Carvajal. - Maryja Matką Chrystusa i ludzi
Kazanie św. Gueryka, opata, z Liturgii Godzin. - Maryja naszą Matką
Kazanie bł. Elreda. - Maryja uczy nas wybierać Boga
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Maryja uwielbia Pana
Homilia św. Bedy Czcigodnego, kapłana. - Maryja Wspomożycielką chrześcijan
Z pism św. Jan Bosco, kapłanatytuł org. Meraviglie della Madre di Dio invocata sotto titolo di Maria Ausiliatrice, Torino 1868.Teksty z godziny czytań ze wspomnienia NMP Wspomożycielki wiernych, t. III, s. 1177. - Maryja zachowywała wszystkie te ...
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Matka Kościoła
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Matka narodu polskiego
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Matka sprawiedliwości i miłości ...
Z kazania papieża Jana Pawła II wygłoszonego w Katowicach przed obrazem Najświętszej Maryi Panny z Piekar, LG: t. IV, s.1149. - Męczeństwo i szczęście
Homilia ks. Winfrieda Wermtera, we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej. - Miejsce na pustyni
Fragment homilii ks. Winfrieda Wermtera, na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. - Moc różańca
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Modlitwa różańcowa naszą pomocą
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Na rękach Boga
Ks. Carmelo La Rosa, Niewiasta, znawczyni ramion Boga. - Nasze oddanie Niepokalanemu Serc...
Homilia o. Stanisława Marii Kałdona. - Niech każda dusza będzie duszą M...
Z komentarza św. Ambrożego, biskupa, do Ewangelii św. Łukasza (księga 2, rozdz. 19,22-23).
Wiadomości
Dzień konsekrowanych - Modlitwy o konsekrowanych i za konsekrowanych Jana Pawła II.
Czytaj więcej »
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
- Nie zaglądaj w majtki diabłu
- Maryjny serwis informacyjny
- Duch Święty nie przychodzi do nas inaczej jak przez Maryję!
- Miesięcznik "Egzorcysta" - moja opinia
- Objawienia prywatne
Najciekawsze tematy
- Młodzież gimnazjalna - jaka jest jej wiedza o Maryi [54]
- Radio Maryja [53]
- Różaniec [45]
- Opętani [34]
- Ilość przewyższająca jakość. [26]
Komentarze
Dodaj komentarz