Kazania maryjne

20.08.2012

Nasze oddanie Niepokalanemu Sercu Maryi

0 komentarzy · 8970 czytań · Drukuj

Poświęcenie świata Niepokalanemu Sercu Maryi, którego dokonał papież wraz z biskupami świata, nie może pozostać tylko słowną deklaracją, choćby najbardziej wzniosłą, ale nie realizowaną w życiu. Ważne jest to, aby każdy sam osobiście również podjął decyzję poświęcenia swego życia Maryi. Jej Sercu sam Bóg zawierzył Swojego Jednorodzonego Syna, a Jezus Jej zawierzył swój Kościół.

Dzisiaj zastanowimy się nad tym, co to znaczy poświęcić się Maryi? Dlaczego tak ważne jest to poświęcenie?

Nie trzeba wiele dociekać, aby się przekonać, że ludzie współcześni tak bardzo odchodzą od Boga. Wystarczy spojrzeć na program telewizyjny, wziąć do ręki kilka najpopularniejszych czasopism, zobaczyć, jakie kasety są proponowane młodzieży i dorosłym. Trucizna, którą karmi się nasze społeczeństwo, jest coraz groźniejsza, gdyż podawana w pięknych, kolorowych opakowaniach. Pod pozorami wolności kryje się bardzo często samowola i nieodpowiedzialność. Tak zwana życiowa zaradność niejednokrotnie zasłania rozmaite oszustwa, jest maską dla kradzieży i kłamstwa. Tolerancja stanowi parawan dla bezkarnego szerzenia się dewiacji niszczących życie rodzinne i społeczne.

Odsunięcie Boga na margines życia, lekceważenie wartości, jakie przynosi zarówno Dekalog, jak i Ewangelia, boleśnie uwidacznia się w życiu naszego ciągle demoralizowanego społeczeństwa. Rozbite rodziny, dzieci skrzywdzone samotnością matek, wzrastająca przestępczość nieletnich, przekupstwo w urzędach i instytucjach, wielkie afery gospodarcze, bałagan w życiu politycznym - to tylko niektóre przejawy odejścia człowieka od Boga.

Maryja, która przeszła przez życie zasłuchana w Słowo Boże, nigdy nie dała się zwieść szatanowi. Ona wie dobrze, że człowiek, który żyje tak, jakby Boga nie było, staje się łatwym łupem dla diabła, nieprzyjaciela natury ludzkiej. Dlatego też Maryja, widząc tragiczną sytuację tak wielu ludzi naszego wieku, przychodzi przygarnąć wszystkich do Swego matczynego serca, abyśmy nie dali się oszukać podstępom złego ducha. Jej zjawienie się w Fatimie jest dramatycznym ostrzeżeniem przed doczesną i wieczną karą. Znamienne są słowa błagania, jakie Jan Paweł II wypowiedział 25 marca 1984 roku: "O, Serce Niepokalane! Pomóż przezwyciężyć grozę zła, która tak łatwo zakorzenia się w sercach ludzi wspłczesnych - zła, które w swych niewymiernych skutkach ciąży już nad naszą współczesnością i zdaje się zamykać drogi ku przyszłości! Od głodu i wojny wybaw nas! Od wojny atomowej, od nieobliczalnego samozniszczenia, od wszelkiej wojny wybaw nas!".

Maryja wzywa i Ciebie, i mnie, wzywa każde swoje dziecko, pragnie, abyśmy wszyscy się Jej poświęcili. Poświęcić się to znaczy oddać, ofiarować się komuś zupełnie. Oddać swoją pracę, czas, zdolności, siły i zdrowie do dyspozycji Niepokalanej Maryi. Przez dobrowolny akt oddania siebie, swego życia Maryi czynimy się pełniej własnością Boga.

Papież w ten sposób mówił o istocie poświęcenia: "Poświęcić się Maryi - to znaczy przyjąć Jej pomoc, oddać nas samych i ludzkość Temu, który jest święty, nieskończenie święty; przyjąć Jej pomoc, uciekając się do Jej Matczynego Serca, otwartego pod Krzyżem miłością do każdego człowieka, do całego świata. (...) Matka Chrystusa wzywa i zaprasza nas, abyśmy zjednoczyli się z Kościołem Boga żywego w tym poświęceniu świata, w tym oddaniu, przez które świat - ludzkość - narody - wszyscy poszczeglni ludzie są oddani Ojcu Przedwiecznemu mocą Chrystusowego Odkupienia".

Pomocy tej potrzebuje każdy człowiek i jednocześnie cały świat. "Poświęcić świat Sercu Maryi, Niepokalanemu Sercu Matki - to znaczy wrócić pod Krzyż Syna. To znaczy więcej: odnaleźć ten świat w przebitym Sercu Zbawiciela, potwierdzić jego Odkupienie u samego źródla. Odkupienie jest zawsze większe niż grzech człowieka i "grzech świata". Moc Odkupienia przerasta nieskończenie całą skalę zła, jakie jest w człowieku i w świecie. Serce Matki jest tego świadome jak żadne inne serce w całym wszechświecie: widzialnym i niewidzialnym. I dlatego wzywa. Wzywa nie tylko do nawrócenia, wzywa do korzystania z Jej matczynej pomocy, aby powrócić do żródła Odkupienia".

Ten powrót do źródeł Odkupienia ma szczególnie wyrażać się w posłuszeństwie życzeniom, prośbom Pani z Fatimy. Maryja prosi każdego z nas, abyśmy strzegli się grzechu ciężkiego i dbali o zachowanie największego skarbu: przyjaźni z Jezusem i łaski uświęcającej. Prosi również, abyśmy codziennie składali Bogu przez Jej Niepokalane Serce swoje trudy życia, ofiarę pracy, zmęczenia, cierpienia i modlitwy w duchu zadośćuczynienia za grzechy świata. Maryja także prosi, abyśmy w każdą pierwszą sobotę miesiąca przystępowali do komunii świętej z wyraźną intencją wynagrodzenia Jej Sercu za wszystkie bluźnierstwa i zniewagi.

Tylko zjednoczenie z Bogiem, do którego chce nas doprowadzić Maryja, może przynieść błogosławione owoce w naszym życiu osobistym, w życiu naszego narodu i świata. Papież we wspomnianym akcie oddania prosi: "Pomóż nam mocą Ducha Świętego przezwyciężać wszelki grzech: grzech człowieka i grzech świata, grzech w każdej jego postaci. Niech raz jeszcze objawi się w dziejach świata nieskończona zbawcza potęga Odkupienia: potęga Miłości Miłosiernej!".

Poświęcając się i oddając, ofiarując siebie Niepokalanemu Sercu Maryi, wyciągniemy w duchu i nasze ręce, aby w tych dłoniach ofiarnych siebie samych i naszych bliskich oraz całą Ojczyznę złożyć przed toronem Boga.

Niech dziś z naszych serc popłynie radosne Hosanna do Boga, który przez Panią z Fatimy objawił nam, jak wiele my, słabi ludzie, naszymi małymi ofiarami codziennego życia możemy zdziałać, jak wiele możemy osiągnąć i to nie tylko przejściowo, na dzień czy dwa, ale trwale na wieczność. Jeżeli człowiek przeżywa już tu, na ziemi, wielką radość, ilekroć drugiemu daje szczęście, to jak bardzo będzie się cieszyć w niebie, gdy zobaczy, że jego ofiary i drobne nawet wyrzeczenia stały się przyczyną wiecznego szczęścia wielu, może bardzo wielu dusz. Niech dziś w naszym poświęceniu i oddaniu Maryi brzmi nuta dziękczynienia Jezusowi i Jego Matce za powołanie nas do spełnienia tak wielkiego zadania, do podjęcia tak wielkiej misji.

Komentarze

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się , żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?

Wspomóż nas

wesprzyj serwis

Kazania maryjne