Prawdy maryjne

24.05.2009

Nawiedzenie NMP

0 komentarzy · 18817 czytań · Drukuj

Magnificat w perspektywie eucharystycznej

Niewiasta dziękczynienia

Maryja po Zwiastowaniu nawiedza swoją krewniaczkę św. Elżbietę, która napełniona Duchem Świętym kieruje w stronę "Matki Pana" słowa błogosławieństwa. Maryja odpowiada wtedy jedną z najpiękniejszych modlitw: "Wielbi dusza moja Pana", którą z języka łacińskiego nazywamy Magnificat. W słowach tych Maryja uznaje swoją małość i uniżoność. Oczywiście zdaje sobie sprawę ze swojego wyniesienia, którym jest Jej Boże Macierzyństwo. Tym się jednak nie chełpi. Ona przede wszystkim wielbi Boga za "wielkie dzieła", które stały się Jej udziałem. Ona jest świadoma, że wszystko, co otrzymała, a otrzymała najwięcej ze wszystkich ludzi, otrzymała z Bożej łaskawości, otrzymała jako niczym nie zasłużony dar Boga. Maryja wyśpiewując swoje Magnificat jawi się jako niewiasta dziękczynienia, która "wypowiada słowa uwielbienia Boga i słowa pokory oraz wiary i nadziei" (Paweł VI).

W katechezie poświęconej Magnificat papież naucza, że źródłem radości Maryi jest Jej osobiste doświadczenie dobroci Wszechmocnego Boga, który wejrzał łaskawie na Nią - małą i nic nie znaczącą skromną dziewczynę z Nazaretu, powołując Ją, by stała się Matką Mesjasza - której uczynił "wielkie rzeczy". Owe "wielkie rzeczy" w Starym Testamencie to wyzwolenie ludu Izraela z niewoli egipskiej lub babilońskiej. Natomiast w Magnificat Maryja odnosi je do dziewiczego poczęcia Jezusa, które dokonało się w Nazarecie. W Magnificat Bóg jest nie tylko Wszechmogący, ale również Miłosierny, umiejący okazać dobroć i pomoc ubogim i maluczkim, a poniżyć bogatych i możnych, nasyca dobrami pokornych, którzy Jemu zawierzają swoje życie.

"Dzięki składajmy..."

Podobny duch dziękczynienia przenika całą celebrację eucharystyczną, a szczególnie modlitwę eucharystyczną. Rozpoczyna ją Prefacja, która jest modlitwą pochwalną i dziękczynną. Inicjuje ją dialog, gdzie kapłan, stwierdzając fakt obecności Pana w zgromadzeniu ("Pan z wami") i po otrzymaniu odpowiedzi ludu, będącej też życzeniem szczególnej obecności Pana w celebransie ("i z duchem Twoim"), zachęca wiernych do zwrócenia się całym sercem ku Bogu. Po otrzymaniu zapewnienia, że tak właśnie jest, wzywa wszystkich do dziękczynienia: "Dzięki składajmy Panu Bogu naszemu". Obecni wyrażają na to aprobatę formułą: "Godne to i sprawiedliwe". Następnie kapłan podaje motywy dziękczynienia za wszystkie dobrodziejstwa Boga, za stworzenie i dzieło zbawienia, ujęte w jakimś szczególnym aspekcie.

Analizując tylko tę część Mszy świętej, widzimy podobieństwa między Eucharystią a hymnem Magnificat. W obu przypadkach jest to uwielbienie i dziękczynienie. Stąd też można i należy odczytywać Magnificat w perspektywie eucharystycznej.

Modlitwa przeniknięta Bogiem

Maryja w Magnificat wielbi Boga, czyli swoje akty kieruje ku Bogu, ale jednocześnie Jej duch raduje się w Bogu, swoim Zbawcy, którego nosi we własnym łonie. Można powiedzieć, że wielbi Ojca przez Jezusa, w Jezusie i z Jezusem. Identycznie jak w zakończeniu każdej modlitwy eucharystycznej, którą jest doksologia: "Przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie Tobie Boże, Ojcze Wszechmogący w jedności Ducha Świętego wszelka cześć i chwała".

Słowa te ukazują istotną strukturę Mszy świętej, wszelkiej liturgii i wszelkiej modlitwy. Jest ona skierowana cała ku Bogu Ojcu. Podobnie w centrum Maryjnego uwielbienia w Magnificat stoi Bóg. Jej modlitwa nie tyle zwraca się do Boga, ile raczej mówi o Bogu, cała przeniknięta jest Bogiem.

W liturgii wszystko dzieje się w "jedności Ducha Świętego". To dzięki Niemu, Jego mocą - podobnie jak przy Wcieleniu "Słowo staje się ciałem" - we Mszy świętej następuje cudowna przemiana postaci eucharystycznych w prawdziwe Ciało i Krew Pańską.

Wreszcie słowa "Przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie" oznaczają jedyne pośrednictwo Chrystusa. On, będąc w jednej Osobie Bogiem i człowiekiem, jest z natury Pośrednikiem. Jeśli mówimy o pośrednictwie Kościoła czy Maryi, to ono jest zawarte w tym jedynym pośrednictwie. Gdyby istniała jakaś inna droga do Ojca niż przez Chrystusa, byłoby to pomniejszenie Jego roli. Idziemy do Ojca także z Chrystusem - czyli naszym bratem; ale też idziemy w Chrystusie, do którego należymy, w którym trwamy jako Jego Mistyczne Ciało.

Człowiek dziękczynienia

Zdaniem papieża, nieustanne dziękczynne wielbienie Boga jest autentyczną i właściwą postawą eucharystyczną. Nie można jej jednak ograniczyć tylko do chwil celebracji eucharystycznej. Wielbienie i dziękczynienie Bogu winno stanowić podstawowy element naszej chrześcijańskiej postawy: ciągle wielbić Boga (słowem, świadomością, życiem) za Jego wspaniałość i otrzymane od Niego dary.

Maryja o nic nie prosiła, nie wykorzystywała okazji, by załatwić jakąś sprawę. Nic z tych rzeczy. Nic, tylko zachwyt, tylko wdzięczność, tylko radość, tylko wysławianie. Żaden ton interesowności nie zmącił przejrzystości zdumienia się Bogiem. Patrzmy na Nią, pierwszą chrześcijankę i uczmy się od Niej zachwytu i dziękczynienia.

Ks. Wacław Siwak ("Rycerz Niepokalanej" 11/2005, s. 346).

Komentarze

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się , żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?

Wspomóż nas

wesprzyj serwis

Prawdy maryjne

  • Maryja - Ogród Niepokalany
    Maryja jako Rajski Ogród.
  • Maryja - Uzdrowienie chorych
    Spójrzmy na Maryję jako na Uzdrowienie chorych.
  • Maryja a Duch Święty
    Maryja jako Oblubienica, Pneumatofora, Przybytek, Transparent i Ikona Ducha Świętego.
  • Maryja Matka Kościoła
    Tekst Litanii Loretańskiej do NMP wzbogacony został wezwaniem "Matki Kościoła", a dawny drugi dzień świąt Zesłania Ducha Świętego poświęcono w Polsce również liturgicznej czci NMP Matki Kościoła. W ten sposób teologiczna prawda o Matce Pana naszego została na zawsze poszerzona o treść Jej Matczynej relacji do Kościoła. Niniejsze krótkie opracowanie pragnie ukazać, skąd czerpie swe teologiczne uzasadnienie ten Maryjny tytuł.
  • Matka Boża Nieustającej Pomocy
    Czcząc Matkę Bożą Nieustającej Pomocy zwracamy się do Niej, jako Matki Chrystusa i naszej Pośredniczki łask, przedkładając podziękowania i prośby, tak osobiste jak i wspólnotowe Bogu Ojcu przez Jezusa Chrystusa za Jej przyczyną i wzorem, gdyż Bóg dał nam Ją jako "nieustanną pomoc" dla naszej obrony. Maryja z racji tej macierzyńskiej miłości, opiekuje się odkupionymi
  • Matka Kościoła
    Tytuł "Matka Kościoła" spotykamy już sporadycznie u Ojców Kościoła. Św. Epifaniusz zwie Maryję "prawdziwie Matką wszechżyjących", św. Ambroży interpretuje testament z krzyża (J 19,26-27) jako zapoczątkowanie praw macierzyńskich Maryi w stosunku do członków Kościoła, św. Augustyn mówi o Niej jako o "Matce członków Chrystusa". Powszechnie zaczęto nazywać Maryję Matką Kościoła począwszy od XII w., gdy w teologii i pobożności podjęto temat macierzyństwa duchowego.
  • Odpust Porcjunkuli
    Pierwotny tytuł kościoła Porcjunkuli brzmiał - Najświętszej Maryi Panny z Doliny Jozafata. Według podania kapliczkę mieli ufundować pielgrzymi wracający z Ziemi Świętej. Mieli oni przywieźć grudkę ziemi z grobu Matki Bożej, który sytuowano w Dolinie Jozafata w Jerozolimie.Nazwę Matki Bożej Anielskiej prawdopodobnie nadał jej sam św. Franciszek.
  • W gromnicznym świetle
    Święto Ofiarowania Pańskiego popularnie nazywane jest świętem Matki Bożej Gromnicznej.
  • Wspomożycielka Wiernych
    Święto NMP Wspomożycielki Wiernych ustanowił papież Pius VII w 1815 r. dla Rzymu i państwa kościelnego na podziękowanie za opiekę Matki Bożej nad Kościołem. W 1959 r. na prośbę biskupów polskich święto zostało wprowadzone w Polsce.
  • Współodkupicielka
    Żaden człowiek nie był w stanie nas wykupić z zaciągniętego "długu" (por. Kol 2,14). Mógł to uczynić tylko Chrystus, Syn Boży. Krzyż jest jedyną ofiarą Chrystusa, jednak chce On włączyć do swojej ofiary odkupieńczej tych, którzy z niej korzystają. Spełnia się to w najwyższym stopniu w osobie Jego Matki.