Maryjne

18.03.2013

Ojciec Święty Franciszek - Maryjny papież

0 komentarzy · 15907 czytań ·Drukuj

14 marca 2013 - w pierwszym dniu pontyfikatu - Ojciec Święty Franciszek odwiedził bazylikę Santa Maria Maggiore, w której modlił się przed słynnym obrazem "Salus Populi Romani», który według chrześcijańskiej tradycji został namalowany przez św. Łukasza jako portret Matki Bożej. Kopię tego obrazu Jan Paweł II symbolicznie przekazał młodzieży świata.

Już w pierwszych słowach tuż po wyborze papież Franciszek podkreślił, jak ważny jest dla niego kult maryjny.

Papież Franciszek

Czwartkowa wizyta papieża Franciszka w bazylice Santa Maria Maggiore i złożenie bukietu polnych kwiatów na ołtarzu z pewnością pokazała maryjną pobożność Papieża. Bywał często w narodowym sanktuarium Argentyny w Lujan oraz jest czcicielem Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. (Maria Desatanudos, Maria Knotenloserin). Nabożeństwo jest szeroko rozpowszechnione w Argentynie.

Argentyńska gazeta Buenos Aires Herald pisze o złotniku o imieniu Juan Carlos Pallarols, który przygotowuje kielich - dar narodu argentyńskiego dla Papieża z wizerunkami Matki Bożej z Lujan jak również Matki Bożej Rozwiązującej Węzły, której pierwszy wizerunek przywiózł do Argentyny Bp Bergoglio. Będą na nim również wyryte symbole jezuitów. "Zostanie on wykonany ze srebra i metalu, które symbolizują nasz kraj» - jak opowiada złotnik.

Ojciec Święty Franciszek, zainspirowany postawą bł. Jana Pawła II, codziennie odmawia Różaniec. Kardynał Bergoglio tak kiedyś napisał:

Pewnego wieczoru poszedłem odmawiać Różaniec święty, który był prowadzony przez Ojca Świętego. Papież klęczał przed oczami wszystkich. Grupa była liczna, widziałem Ojca Świętego, z tyłu i, stopniowo, zacząłem gubić się w modlitwie. Zauważyłem, że nie jestem sam. Modliłem się w pośrodku ludu Bożego, do którego ja i wszyscy tam należeliśmy, prowadzeni przez Pasterza... W czasie modlitwy byłem rozkojarzony, wpatrując się w postać papieża, a jego oddanie było [dla mnie] świadectwem... Czas upływał, a ja zacząłem wyobrażać sobie młodego księdza, kleryka, robotnika, dziecko z Wadowic. Jego świadectwo uderzyło mnie, gdy widziałem jak klęczał, właśnie w tym miejscu odmawiając Ave Maria, Ave Maria".

Komentarze

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Wspomóż nas

wesprzyj serwis