10.05.2010
Nabożeństwa majowe
1 komentarz · 6504 czytań
·
Nabożeństwo majowe - to najbardziej popularne nabożeństwo do Maryi. Jest ono skutecznym środkiem do zjednoczenia z Bogiem, doskonalszego życia chrześcijańskiego.
Błędem byłoby mówić, że jest jedyną drogą do Boga. Na pewno jest drogą skuteczną.
Zbyt często maryjność kojarzy się z przesłodzoną pobożnością, szukaniem sensacji i łatwowiernością w objawienia prywatne niezatwierdzone przez Kościół. W poszukiwaniu prawdziwego nabożeństwa do Maryi warto zwrócić uwagę na naśladowanie Jej cnót. Dobrze jest przyjrzeć się Jej życiu na podstawie Ewangelii.
Zagrożeniem jest też zbyt dosłowne naśladowanie Jej własnych przeżyć lub zewnętrzne odtwarzanie Jej zachowań z pominięciem sytuacji socjalnej i kulturowej. To, co jest do naśladowania w Maryi, to oddanie siebie Bogu, zaangażowanie w służbę Jemu i bliźnim oraz codzienne odnajdywanie i odkrywanie na nowo naszej wierności Bogu.
W prawdziwym nabożeństwie do Maryi nie można pominąć Jej związku z Duchem Świętym. Ona, która była otwarta na Ducha Świętego aż do stania się Jego Oblubienicą, może nas też tego nauczyć, jak to uczyniła w początkach Kościoła, trwając z nim w oczekiwaniu na "obietnicę Ojca" i ucząc młody Kościół zawierzenia i otwartości na Jego Ducha.
Co więcej, zwracając się do Maryi, oddając się Jej, poddajemy się Jej kierownictwu, Jej działaniu, a przez to poddajemy się działaniu Ducha Świętego.
Oceny
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
![Drukuj](images/printer.png)
Nabożeństwo majowe - to najbardziej popularne nabożeństwo do Maryi. Jest ono skutecznym środkiem do zjednoczenia z Bogiem, doskonalszego życia chrześcijańskiego.
Błędem byłoby mówić, że jest jedyną drogą do Boga. Na pewno jest drogą skuteczną.
Zbyt często maryjność kojarzy się z przesłodzoną pobożnością, szukaniem sensacji i łatwowiernością w objawienia prywatne niezatwierdzone przez Kościół. W poszukiwaniu prawdziwego nabożeństwa do Maryi warto zwrócić uwagę na naśladowanie Jej cnót. Dobrze jest przyjrzeć się Jej życiu na podstawie Ewangelii.
Zagrożeniem jest też zbyt dosłowne naśladowanie Jej własnych przeżyć lub zewnętrzne odtwarzanie Jej zachowań z pominięciem sytuacji socjalnej i kulturowej. To, co jest do naśladowania w Maryi, to oddanie siebie Bogu, zaangażowanie w służbę Jemu i bliźnim oraz codzienne odnajdywanie i odkrywanie na nowo naszej wierności Bogu.
W prawdziwym nabożeństwie do Maryi nie można pominąć Jej związku z Duchem Świętym. Ona, która była otwarta na Ducha Świętego aż do stania się Jego Oblubienicą, może nas też tego nauczyć, jak to uczyniła w początkach Kościoła, trwając z nim w oczekiwaniu na "obietnicę Ojca" i ucząc młody Kościół zawierzenia i otwartości na Jego Ducha.
Co więcej, zwracając się do Maryi, oddając się Jej, poddajemy się Jej kierownictwu, Jej działaniu, a przez to poddajemy się działaniu Ducha Świętego.
Oceny
Wspomóż nas
Maryjne i mariologiczne
- Dogmaty maryjne
- Duchowość maryjna
- Dzieła maryjne
- Modlitwy różne
- Kazania maryjne
- Litanie maryjne
- Modlitwy maryjne
- Nabożeństwa maryjne
- Nowenny maryjne
- Objawienia dyskusyjne
- Objawienia maryjne
- Pieśni maryjne
- Prawdy maryjne
- Publikacje maryjne
- Różne teksty maryjne
- Ruchy maryjne
- Stowarzyszenia maryjne
- Święci maryjni
- Sylwetki
- Zgromadzenia maryjne
Wiadomości
Dzień konsekrowanych - Modlitwy o konsekrowanych i za konsekrowanych Jana Pawła II.
Czytaj więcej »
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
- Nie zaglądaj w majtki diabłu
- Maryjny serwis informacyjny
- Duch Święty nie przychodzi do nas inaczej jak przez Maryję!
- Miesięcznik "Egzorcysta" - moja opinia
- Objawienia prywatne
Najciekawsze tematy
- Młodzież gimnazjalna - jaka jest jej wiedza o Maryi [54]
- Radio Maryja [53]
- Różaniec [45]
- Opętani [34]
- Ilość przewyższająca jakość. [26]
Komentarze
Dodaj komentarz