Wiadomości

22.02.2012

Duchowa odpowiedzialność za drugiego

0 komentarzy · 14311 czytań ·Drukuj

Tradycja Kościoła zaliczyła "upominanie grzeszników" do dzieł miłosierdzia duchowego. Papież Benedykt XVI w orędziu na Wielki Post pisze o wypieranym dziś "upomnieniu braterskim z myślą o zbawieniu wiecznym" i podkreśla, że nie należy milczeć w obliczu zła.

"W naszym świecie, przesyconym indywidualizmem, trzeba odkryć na nowo, jak ważne jest upomnienie braterskie, aby razem podążać do świętości" - pisze Benedykt XVI. Rozważanie wielkopostne Papież snuje wokół troski o bliźniego, wzajemności i osobistej świętości, do czego zachęca fragment Listu do Hebrajczyków: "Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków» (10, 24).

Benedykt XVI podkreśla w orędziu na Wielki Post, że obojętność i brak zainteresowania rodzą się z egoizmu, maskowanego przez pozorne poszanowanie "sfery prywatnej". Wyjaśnia, że troska o bliźniego powinna objąć jego wymiar fizyczny, moralny i duchowy. "Dzisiaj na ogół podchodzi się z dużą wrażliwością do kwestii opieki i miłości w kontekście dobra fizycznego i materialnego innych, natomiast niemal całkowicie pomija się milczeniem duchową odpowiedzialność za braci" - zauważa Papież. Przypomina, że tradycja Kościoła zaliczyła "upominanie grzeszników" do dzieł miłosierdzia duchowego. "Ważną rzeczą jest ocalenie tego aspektu miłości chrześcijańskiej. Nie należy milczeć w obliczu zła. Mam tu na myśli postawę tych chrześcijan, którzy przez szacunek dla człowieka lub po prostu z wygodnictwa dostosowują się do powszechnie panującej mentalności, zamiast przestrzegać swych braci przed tymi sposobami myślenia i postępowania, które są sprzeczne z prawdą i nie prowadzą do dobra" - pisze Ojciec Święty. Upomnienie chrześcijańskie rodzi się z prawdziwej troski o dobro brata i nigdy nie powinno być jednak formułowane w duchu potępienia czy oskarżenia.

Grzech, tak jak i uczynki miłości, mają wymiar społeczny. "To oznacza, że bliźni należy do mnie, jego życie, jego zbawienie wiążą się z moim życiem i moim zbawieniem" - wyjaśnia Benedykt XVI. Dlatego też "wzajemne upominanie i zachęcanie w duchu pokory i miłości winno być częścią życia wspólnoty chrześcijańskiej".

Papieskie orędzie akcentuje znaczenie dzieł miłosierdzia. "Nigdy nie powinniśmy być niezdolni do «miłosierdzia» nad cierpiącym człowiekiem; nigdy nie mogą tak bardzo pochłaniać nas nasze sprawy i nasze problemy, że nasze serce stanie się głuche na wołanie ubogiego" - pisze Benedykt XVI. Dodaje też, że "w świecie, który wymaga od chrześcijan odnowionego świadectwa miłości Pana i wierności Mu, wszyscy winni czuć potrzebę prześcigania się w miłości, w usługiwaniu i w dobrych uczynkach". Każdemu z nas zagraża pokusa, by się nie angażować. Papież przypomina więc za mistrzami duchowości, że w życiu wiary ten, kto nie czyni postępów, cofa się.

"Wszyscy otrzymaliśmy bogactwa duchowe czy materialne przydatne do tego, by wypełniać Boży plan, dla dobra Kościoła i dla naszego zbawienia" - podkreśla Benedykt XVI w orędziu wielkopostnym.

Wielki Post, czyli 40-dniowy okres przygotowania do Triduum Paschalnego - męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa - rozpoczyna się Środą Popielcową. W tym roku będzie to 22 lutego. Typowe praktyki wielkopostne to modlitwa, post i jałmużna.


Zobacz także:
Orędzie Benedykta XVI na Wielki Post
Przewodniczący Episkopatu o Wielkim Poście
Rodzinna jałmużna - Akcja Caritas


(md © Biuro Prasowe KEP 2012)

Komentarze

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się , żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?

Wspomóż nas

wesprzyj serwis